9 miesięcy ciąży to czas, w którym przyszłe mamy stawiają głównie na komfort i wygodę. Nie można o tym zapominać również przygotowując się do porodu. Niektóre szpitale dysponują swoimi koszulami porodowymi i proszą rodzącą o przebranie się w momencie wejścia do sali porodowej. Są jednak też takie, w których wymaga się, aby przyszła mama miała swoją koszulę do porodu. Pojawia się zatem pytanie – jaka koszula do porodu? Przede wszystkim powinna spełniać swoją funkcję, ale również mieć ładny wygląd, co pozytywnie wpłynie na samopoczucie przyszłej mamy.
Koszula do porodu – funkcjonalność i wygoda
Na sali porodowej postaw przede wszystkim na funkcjonalność i wygodę. Na rynku jest dostępnych wiele koszul porodowych, które przypominają bardziej sukienki, niż tradycyjne koszule nocne. Wiele mam kupując koszulę do porodu wybiera taką, którą potem można nosić podczas pobytu w szpitalu na oddziale, a następnie również w domu. Wtedy duże znaczenie ma to, czy koszula posiada funkcję karmienia. Jeśli planujesz korzystać z koszuli po porodzie, powinnaś się tym kierować przy wyborze. Najlepiej szukać takiej koszuli w sklepach internetowych pod hasłem „koszula do porodu i karmienia”
Kiedy jest odpowiedni moment na koszulę porodową
Choć koszula z nazwy jest porodowa, tak naprawdę możesz ją kupić już w ostatnich miesiącach ciąży i śmiało z niej korzystać do spania. Koszule do porodu są na tyle obszerne, że ze spokojem pomieszczą rosnący brzuszek i zapewnią komfort i wygodę kobiecie ciężarnej. Podczas samego porodu, najlepiej jest ubrać ją wtedy, gdy zaczyna się poród. Może to być jeszcze na oddziale, gdy spacerujesz po sali, aby rozkręcić akcję porodową, w momencie przyjęcia na izbę przyjęć i zakwalifikowania do porodu, czy już w trakcie porodu na sali porodowej. To od przyszłej mamy zależy, kiedy chce się w nią ubrać.
Na co zwrócić uwagę wybierając koszule do porodu
Koszula do porodu powinna być przede wszystkim funkcjonalna i wygodna. Przyszła mama powinna się w niej czuć komfortowo, zarówno podczas badania ginekologicznego, jak i przy przyjmowaniu różnych pozycji porodowych. Powinna być tak zaprojektowana, żeby nie krępowała i nie ograniczała ruchów, także przy ćwiczeniach na piłce czy drabince. Dobrze, aby nie uciskała brzucha, a pozwalała na swobodne jego odkrycie. Zapięcie z tyłu na przykład na guziki, czy napy będzie dodatkowym atutem. Dzięki dostępowi do odcinka lędźwiowego, bezproblemowo będzie można podać znieczulenie zewnątrzoponowe. Ponadto przy wyborze zwróć uwagę na przód.
Czy tuż po porodzie będziesz w niej mogła kangurować maluszka, a następnie swobodnie przystawić do piersi. Poza tym sprawdź skład – ważne jest, aby była uszyta z naturalnych, oddychających materiałów, np. z bawełny. Wysoka jakość materiałów zapewni przyszłej mamie pełen komfort. Na sali porodowej jest zazwyczaj bardzo ciepło, do tego dochodzą emocje i wysiłek fizyczny, co powoduje, że kobieta rodząca może się bardziej pocić. Sztywne, nieoddychające materiały nie sprawdzą się w tym przypadku.
Koszula nocna do porodu powinna mieć również odpowiednią długość. Idealnie będzie, jeśli będzie sięgać Ci do kolan, lub do połowy łydki. Wybierając koszule do porodu, mogłoby się wydawać, że kolor nie ma znaczenia. Nic bardziej mylnego! W trakcie porodu pojawia się krwawienie, nie rzadko dosyć obfite, więc nie trudno o zabrudzenia. Dlatego też warto zrezygnować z jasnych kolorów i postawić na ciemniejsze odcienie, takie jak granat, czerń, antracyt, czy brąz. Jeśli poplamisz koszulę, plamy nie będą widoczne na pierwszy rzut oka, a Ty nie będziesz się czuła skrępowana.